Jedzenie Zielona Góra
Miyagi Ramen Zielona Góra
21 listopada 2018
0
, , , ,

miyagi-ramen

Pamiętacie Cool Peppers? My drugą ich odsłonę, tak. Najgorsze, że nie zapomnieliśmy ich ostatnich tygodni, które raczej przebiegały wedle zasady „byle jak, byle do końca”. No nic… z nimi zniknął ramen. I to akurat nas  bardziej zasmuciło. Minęły miesiące, a tu kolejna niespodzianka i coolpepperowski ramen pojawia się pod szyldem znanej z sushi restauracji Miyagi. Czy taka kombinacja – Miyagi Ramen – wyjdzie wszystkim na dobre?

Gdy już pochylisz się nad michą wypełnioną po brzegi, gdy zanurzysz w niej łyżkę i spróbujesz aromatycznego bulionu wszystkie złe wspomnienia miną, czarne myśli i niedobre przypuszczenia odejdą w dal! Nic na to nie poradzimy, że „rosół” w wersji premium ma taki dar. Po prostu zajadając się ramen – i to w jesienny lub zimowy dzień – człowiek staje się szczęśliwszy. Nie ma ochoty na rozpamiętywanie i szukanie drugiego dna. Chyba że tego w misce gdyby miała się jej zawartość za szybko skończyć 😉

Miyagi Ramen naprawdę nie ma czego się wstydzić. Jest esencjonalny wywar, są liczne dodatki i ciekawe kombinacje składników. Znajdzie się coś dla wegetarian, a mięsożercy będą zachwyceni boczkiem, kaczką i innymi pysznościami. Tak, nie jedliśmy go tam gdzie powstał (nie chodzi tu o kuchnię, a Japonię), ale udało się nam odwiedzić kilka kultowych polskich lokali z tym specjałem. W Zielonej Górze może nam brakować klimatycznego lokalu, bardziej jakościowych nawiązań do Dalekiego Wschodu, całej otoczki – kilka słów wyjaśnienia jak się zabrać za ramen, kilku dodatków na stole, lepszej oferty napojów, ale zupa… Po prostu jest pyszna! No, znajdziecie w niej umami!

Nie chcemy zapeszać, bo w sumie liczymy na sezonowe zmiany w menu lub małe roszady w przystawkach. Liczymy na to, że poziom będzie co najmniej zachowany, a najlepiej gdyby stale rósł! A co, wysoko powinniśmy stawiać wszystkim poprzeczkę.

Na koniec, stare azjatyckie przysłowie: zjedź ramen, będziesz szczęśliwszy 😉

 

Podsumowanie:

Miyagi Ramen na FacebookuZOBACZ

Dla kogo: dla zupożerców

Koszt: ramen od 20 kilku złotych

Gdzie: Bohaterów Westerplatte 11, Zielona Góra

O autorach

..bo jest nas dwoje

Najpierw wypadałoby się przedstawić... No ale, że Dziki Zachód rządził się swoimi prawami, albo ich brakiem, to my także będziemy działać na opak. Póki nas poznacie, zakochacie się na nowo lub po raz pierwszy w Zachodzie Polski.

Polecane

/ To powinno Ci się spodobać

IMG-7689

Zielonogórskie lumpeksy - część 3

Pamiętacie Cool Peppers? My drugą ich odsłonę,...

Czytaj więcej
Kuba Brychcy

Nasze TOP zielonogórskie usługi

Pamiętacie Cool Peppers? My drugą ich odsłonę,...

Czytaj więcej
SteakHouse Rock'n BEEF

Jak steak, to koniecznie SteakHouse Rock’n BEEF

Pamiętacie Cool Peppers? My drugą ich odsłonę,...

Czytaj więcej