Nareszcie! Nareszcie mamy możliwość spróbować wymyślnych koktajli, podegustować różne rodzaje ginu lub zanurzyć się w świat torfowych whisky. Nareszcie mamy butelkowy zawrót głowy! Botanista Cocktail Bar to miejsce, które łatwo potrafi w głowie zawrócić. I nie tylko poprzez procenty, ale i poprzez dopracowane wnętrze, nutę tajemniczości i odgłos shakera w tle.
Miejsce stworzone przez barmanów z krwi i kości, gdzie poza barowymi standardami dostępna jest ich autorska karta drinków. Połączenie doświadczenia, pasji, ciągłej ciekawości i odwagi ze szczyptą niewiadomego, czyli przepis na sukces. No, wedle naszego skromnego zdania. A dokładnie czym wedle nas charakteryzuje się dobry bar? Nie chodzi w nim tylko o podanie Aperol Spritz o odpowiedniej barwie (choć to często bywa niewykonalne), ważne są niecodzienne kombinacje smaków, wieczorowy klimat i dbanie o jakość produktów. Tutaj mamy wszystko. I nieco więcej bo i o dobrych trunkach tez można porozmawiać, a i wszystkie soki i dodatki robią własnoręcznie.
Jak tylko usłyszeliśmy, że znani zielonogórscy barmani otwierają cocktail bar buzie się nam pięknie uśmiechnęły. A gdy następnie usłyszeliśmy „ceny drinków za wysokie jak na Zieloną Górę” lekko kąciki ust nam opadły. I nie z obawy o nasz budżet, a raczej ze względu na nastawienie innych. Trudno nam określić jak wycenić drink na miarę Zielonej Góry. Wiemy natomiast, że skoro potrafimy pić drinki z palemką na zagranicznych wakacjach lub podczas wypadów do Poznania lub Wrocławia, to śmiało możemy tyle samo wydać w Zielonej. Aż chce się napisać „tym bardziej w Zielonej”.
Niech pierwszy rzuci kamieniem ten co nigdy nie opijał się drinkami w fancy barach! No właśnie, każdy szaleje jak może. My lubimy od czasu do czasu wypić coś spoza listy „whisky z colą” i cieszymy się jak dzieci w piaskownicy, że już niedługo drinkowe tournée po deptaku nie skończy się o 21:00.
Póki nie zrobicie rezerwacji i sami nie wpadniecie do Botanista Cocktail Bar to niestety nie sprawdzicie ich karty. Doceniamy ten „niespodziankowy” szczegół, więc i my nie piśniemy słówka. Ważne, że ceny są zróżnicowane i zaczynają się 20-tu paru złotych, a do koktajli podawane są oliwki i popcorn. Wkrótce dojdą tapas i ogródek. Aaa i jak lubicie lekko słodkie i cytrusowe smaki to śmiało zamawiajcie Mango z białej karty (nie dziwimy się, że to bestseller) ? Pycha! Aż się chce piankę ze szklanki oblizać.
Byliśmy, piliśmy, rozmawialiśmy o drinkach. Wracać będziemy na pewno.
Podsumowanie:
Botanista Cocktail Bar na Facebooku: ZOBACZ
Dla kogo: dla smakoszów
Koszt: drinki od 25 zł
Gdzie: ul. Sobieskiego 5, Zielona Góra