Generalnie każda rowerowa wycieczka – w parze – poza miejską dżunglę ociera się o romantyzm. Lasy, łąki, zieleń, wiatr we włosach i czas tylko dla siebie. Niemniej czasem lepiej wybrać krótszą trasę, co by się mocno nie zasapać i zamiast czułych słówek nie dyszeć jak traktor na wykopkach. A jak już dodamy do wycieczki cel w postaci odpoczynku, to największego leniwca skusimy na kilkukilometrowy wyczyn.
I tak na przykład możemy się wybrać do Przylepu na lotnisko Aeroklubu Ziemi Lubuskiej, aby podziwiać zachód słońca. Miejsce wręcz idealne do tego by łapać ostatnie promienie słońca oraz wpatrywać się w wzbijające się w przestworza mniejsze i większe maszyny. Aeroklub wyszedł naprzeciw oczekiwaniom właśnie takich randkowiczów i przygotował kilka stołów i ławeczek (co oczywiście nie ogranicza tych, którzy wolą leżakowanie na trawie).
Żeby zwiększyć doznania „sam na sam” możemy wybrać trasę rowerową do Przylepu z dala od głównej drogi i dojechać do AZL od strony Leroy Merlin lub trasy północnej i leśnej drogi.
A może lepiej nie…
Mogłoby się wydawać, że takie rozwiązanie to odwzorowanie tych momentów w bajkach gdzie serduszka latają po ekranie, kotki robią maślane oczy, a księżniczki dostają rumieńce. Nic bardziej mylnego! Mimo lasu, zieleni, wiatru we włosach i prawie niesłyszalnego ruchu drogowego, na przeszkodzie romansowemu nastrojowi stoi… Ściek miejski.
Tak, ściek miejski. Mogłoby być tak romantycznie, nawet w rzeczywistości nadal jest, ale jak już przygotowywaliśmy ten tekst i wrzuciliśmy mapkę Google, gdzie jak wół jest napisane – ściek miejski – to czar prysł.
Na pocieszenie: jechaliśmy i ściekami nie pachniało. Wcale ten kanał nie zaburzył nam percepcji lokalnej przyrody. Da się go zignorować, a spokój aeroklubu i piękny zachód skutecznie pozwoli wymazać z pamięci niedociągnięcia dojazdu. Przekonajcie się sami.
PS Ton marudy możecie traktować z przymrużeniem oka 😉 Nam żadne ścieki, nawet miejskie, nie są straszne!
Podsumowanie:
Dystans: (od ul. Sulechowskiej) ok. 15 km
Czas: zależy od zainteresowania zachodem (dojazd ok. 20-30 min)
Stopień trudności: łatwy
Warto pamiętać: Polecamy sprawdzić, o której danego dnia zachodzi słońce, aby nie było wstydu 🙂